wtorek, 17 listopada 2015

Usuwam bloga na wasze życzenie :)

Hej.
Pisze znowu, poniewaz znow dopadaja
mnie komentarze dotyczace mojego odejscia,
i kazdy z Was mnie krytykuje.
To sie robi chore.
A najlepsze jest to, ze piszecie z
anonima ;)
No, z konta google juz kundle nie umieja 
napisac komentarza?
Sory za moje zachowanie, ale tak sie juz nie da, serio.
Na okolo mam krytyke z Waszej strony,
nie dosc ze to wkurza, to jeszcze piszecie o byle czym.
Polowa osob nie wie, dlaczego mnie krytykuje,
bo to tak wszystko wyglada.

Dla kazdego z Was jestem beznadziejna adminka, bo po 
cholere zakladalam tego bloga jak teraz mowie, ze 
momio to glupia gra.
Przypomne wam: 
NIE TYLKO JA DZIALAM NA TYM BLOGU.
Jest autorka, ktora na adminke raczej NIE ZDA.
Mam na mysli Wiki, tak.

Jej nikt nie zarzuci, ze jest beznadziejna.
Bo po co?
Ona regularnie pisze posty, 
robi dla fanów bloga super niespodzianki,
ah, ah. Ona jest taka super, ze nie moge sie opanowac.

A ja? No pewnie.
Ja debilka, szara mysz z boku, nic nie pisze,
nie powiadamia nas o niczym, a na dodatek WYZYWA!
Ohh, co za emocje!!! 

----------------------------------------------
Wiecie co, przykro mi z tego powodu, bo
powinniscie zrozumiec moja sytuacje.
Wiktoria nic a nic nie pisze, ale zaden
widz tego bloga jej nic nie zarzuci.

Mnie akurat wasza krytyka szczerze
nie obchodzi, mam ja wrecz gleboko . ;)

Ale widac, ze z wami sie nie da normalnie
porozumiec, dlatego postanawiam usunac bloga.
Usuniecie nastapi jutro, kiedy wejde wieczorem.
Dzis i jutro dam wam czas, abyscie przeczytali tego calego
posta, zebyscie mogli mnie wyzywac, i pisac beznadziejne
komentarze na moj temat.
Ale zaden anonim
juz nie mnie podskoczy, poniewaz usuwam ta funkcje dodwania
komentarzy. Teraz ewentualnie mozna pisac
z jakis portali, np. z google. ;)


Milego dnia.
Kasia.












sobota, 7 listopada 2015

Skargi na mnie

Hey!
Tu Kasia.
Dzisiaj z ciekawości weszłam na bloggera, 
i widzę, jakiś komentarz oczekuje na moderację.
Postanowiłam go opublikować.
Hehe, kolejne pretensje, oczywiście do mnie. :)


Po 1. Założyłam bloga, bo mi się nudziło. Pisałam posty od 24 sierpnia. Więc nie
wydaje mi się, żebym pisała kilka dni ;3
Po 2. Aha, jest ci mnie żal, super. Nikt nie nie lubi, tak.
Ty akurat mnie nie musisz lubić, dla mnie to nie jest ważne kto mnie
lubi, a kto nie. A teraz nikt mnie niby nie lubi, też mam to gdzieś.
Po 3. Ja przezywam czytelników bloga. Nie, nie ;) Ja nie przezywam,
tylko mówię, jak się zachowuje. ;*
Taki mam charakter, przedtem go nie pokazywałam, ale
widocznie teraz muszę -.-
Po 4. Moje podejście do bloga? Oczywiście złe ^^
Pisałam codziennie posty, a blog jest zaniedbany. No, ekstra. :)
Po 5. Tak, zawiesiłam bloga, ponieważ zaczął się rok szkolny.
Myślałam, że go zawieszę tak na 2 tygodnie, bo nie miałam chwilowo
czasu, aby tutaj siedzieć. Ale potem okazało się, że mam
cholernie dużo nauki, więc postanowiłam odejść z bloga, 
bo co tu miałam jeszcze robić?
Nawet, gdybym miała czas na blogowanie, to nie ma o czym pisać.
Momio stało się dla mnie nudną grą, bo tu nic nie ma do roboty.
Łaał, mogę kupować ubrania!! 
Jezu, mogę pisać do znajomych!!
Wow, normalnie mnie ******.

I znowu ja ta najgorsza pinda, której nikt nie lubi.
Na Momio wchodzę czasami, chociaż 2, 3 razy na tydzień, 
żeby obejrzeć nowe ciuchy, popisać z koleżanką czy coś.

A jak chcecie, to miejcie do mnie pretensje.
Ale mi to WISI. Wisi mi to.
Nie obchodzi mnie to, co myślą o mnie ludzie z internetu, bo
każdy z internetu jest debilem (w tym ja). 
A czasu z dupy nie wyciągnę.



Ciekawe, że do drugiej twórczyni bloga pretensji nikt nie ma.
Oh, ah. Ona nic nie napisała, że nie ma czasu, rzadko kiedy
posty pisała. A ja? Dwoiłam się i troiłam, aby było tu ok, 
aby było tu super. Ale nie, pewnie, ja ta najgorsza ****** ! -.-

Nie mam po prostu czasu, i proszę
o wyrozumiałość.

Pozdrawiam.
~Kasia.♥